Krzesło pojawiające się we śnie jest symbolem naszej hierarchii społecznej i statusu materialnego. Jest również powiązane z ludźmi w naszym otoczeniu, osobami z którymi przebywamy. Krzesło ma także odniesienie do naszej energii wewnętrznej. Widok krzesła we śnie jest pozytywnym znakiem. Zapowiada zmiany na polu finansowym, może oznaczać awans w hierarchii społecznej. Jako że krzesło jest meblem który może być wykorzystany przy wspólnym stole, ma ono odniesienie dla naszych relacji z bliskimi. Krzesło symbolizuje zacieśnienie więzi rodzinnych oraz znajomych, często nowych, dzięki którym polepszy się w Twoim życiu. Krzesło jest również meblem na którym można usiąść i odpocząć, dlatego wróży ono przypływ energii dzięki której zdobędziesz nowe możliwości, w efekcie czego polepszy się Twoja sytuacja finansowa.
Widzieć krzesło – przypływ gotówki, awans w pracy, polepszenie sytuacji finansowej. Ktoś doceni Twoje starania i znajdzie to odzwierciedlenie w sytuacji materialnej. Nowe możliwości dzięki nowym znajomym.
Siedzieć na krześle – poprawa warunków materialnych, ktoś się Ciebie o coś zapyta.
Ktoś inny siedzi na krześle – znajomość z niepozorną osobą przyniesie duże korzyści. Nie przegap swojej szansy.
Drewniane krzesło – zmiany w kręgach znajomych które wyjdą na lepsze. Przyjrzyj się dotychczasowym ludziom. Są tam osoby które nie zasługują na kontakt z Tobą.
Plastikowe krzesło – zapowiedź zasłużonego odpoczynku bez stresu o fundusze i finanse.
Połamane krzesło – szczęście w grze lub konkursie, koniec kłopotów finansowych, niespodziewana wygrana lub spadek.
Praca na krześle – zostanie Ci powierzony nowy zakres obowiązków. Możliwe że musisz poszukać nowej pracy. Działanie się opłaci.
Jedzenie na krześle – ciepło ogniska rodzinnego, szczęście i miłość w domowym kręgu.
Oglądać telewizję na krześle – mniejszy zakres obowiązków który będzie łączyć się z lepszą wypłatą. Możliwa nowa praca.
Widziałem sporą ilość starych krzeseł na korytarzu, ktoś wynosił je z dużego mieszkania, były one dość ciemne ,brązowe; oparcie miały taką plecionkę, drewnianą ale popękane i zastanawiałem się co z nimi zrobić, podobały mi się.
Krzysztof